Wprowadzenie
Zamek Królewski na Wawelu |
Hej, cześć, dzień dobry!
Jestem Szymon, możecie mnie znać z Instagrama, kanału na YT albo bloga. We wszystkich tych miejscach gadam głównie o książkach, wspominam od czasu do czasu o serialach czy też filmach. Innym moim zainteresowaniem jest historia. Postanowiłem więc założyć bloga o tematyce... królewskiej i nie tylko.
Co tutaj znajdziecie?
Pierwszym zamysłem było po prostu opowiedzenie kilku słów o królach, a przede wszystkim królowych Polski. Dlaczego? Zróbcie sobie mały test w myślach i wymieńcie polskich władców.
Dobra, a teraz królowe.
I co? Jest różnica, prawda?
Jeśli chodzi o historię, postaci kobiece raczej się pomija, większą wagę przywiązuje się do płci męskiej, co nie jest niczym dziwnym, gdyż przecież kobiety w czasach monarchii nie miały aż tyle władzy, autorytetu, jak mężczyźni. Sam wyraz "król" wydaje się ważniejszy od "królowej". A czy w historii tak było? No nie do końca.
Na tym blogu znajdziecie oczywiście także królów polskich. Zrezygnowałem z pomysłu, który zakładał, że posty miałyby być tylko i wyłącznie o kobietach. O pierwszych królach, książętach Polski wiadomo bardzo niewiele, to pomyślcie, co z postaciami żeńskimi. Postaram się po prostu, żeby na tym blogu pojawiało się jak najwięcej postów o królowych, natomiast zobaczymy, czy to wyjdzie.
Tematyka królewska i nie tylko!
Oprócz głównego tematu tego bloga będą pojawiały się także inne posty. Chciałbym poruszyć m.in. legendy powstania państwa polskiego i inne wątki. To wszystko jest jeszcze do ustalenia. Jeśli chcecie, żebym napisał post o czymś innym, śmiało piszcie. Będę wdzięczny za każdą propozycję :-).
Historia może być fajna!
Wszystkim nam wydaje się, że historia jest nudna. I tutaj się nie zgodzę. Ta wiedza podręcznikowa, owszem, może wydawać się nudna, natomiast ja postaram się pisać przede wszystkim o ciekawostkach i smaczkach z życia władczyń i władców Polski. Poznanie chociażby tego, co lubili albo co tam im się ciekawego w życiu przytrafiło sprawia, że te postacie stają się żywsze, ciekawsze a przede wszystkim bliższe. Łatwiej chyba jest zapamiętać datę śmierci Mieszka I, kiedy wiemy jednocześnie, że przed chrztem miał swój prywatny harem i 6 żon.
Mam nadzieję, że Was za bardzo nie będę zanudzał i że dzięki temu blogowi chociaż trochę zarażę Was swoją miłości do historii oraz do wyszukiwania różnych smaczków z życia poszczególnych władców :-).
Pierwszy "konkretny" post już niebawem!